Spełniony pedagog
Nigdy nie zawodzi, znakomicie prowadzi grupy dziecięce, świetnie prowadzi plenery, mamy wielkie szczęście, że trafił do Ogniska, jest świetnym artystą i świetnym wykładowcą – to nie fragmenty laudacji, lecz słowa wypowiedziane 17 czerwca przez różne osoby pod adresem Pawła Cabanowskiego podczas zorganizowanej w Galerii Popkolor wystawy z okazji jego 20-lecia pracy w Publicznym Ognisku Plastycznym. – Dziękuję. Dziękuję. Dziękuję… Zatkało mnie – podsumował bohater wieczoru. – Przez 10 lat po ukończeniu malarstwa żyłem wyłącznie z pędzla. Mało jest takich kozaków. Jednak po tych 10 latach, kiedy dzieci nam się zaczęły rodzić, a góra rachunków nie malała, uznałem, że trzeba podjąć jakąś stałą pracę. Pomyślałem, że najgenialniejsze byłoby Ognisko Plastyczne, do którego kiedyś chodziłem. Czułem, że będę przydatny w takiej pracy. Wtedy nowy dyrektor Kuba Cwieczkowski akurat poszukiwał ludzi do pracy i tak to się zaczęło – wspominał Paweł Cabanowski swój angaż w Ognisku Plastycznym w charakterze wykładowcy.
Więcej w numerze 329 czerwiec 2023 na stronie 32